Czasy średniowiecza były czasami nieustających potyczek na bronie. Tym bardziej, jeśli masz zamiar zadzierać z prawem, przygotuj się na walkę ze strażnikami, tak jak asasyn Altair. Co mu pomagało przeżyć w tych brutalnych czasach, nie licząc własnej zręczności i trzeźwego myślenia? Odpowiedź na to pytanie jest prosta: broń biała. Jednakże takich broni jest mnóstwo, a on miał ich tylko kilka. Co sprawiało, że potrzebował akurat tych, a nie innych? Odpowiedź znajdziesz w poniższym tekście.

Ostrze skrytobójcy – jest to podstawowa broń skrytobójcy. Jest idealne do cichego i szybkiego wyeliminowania każdego, kto stanie na naszej drodze. Wyciągnięcie każdej innej broni zaalarmuje wszystkich wokół, że nie masz dobrych zamiarów, lecz o użyciu tej broni, ludzie dowiedzą się dopiero po fakcie. Jest ono także bardzo przydatne, jeśli tuż przed zabójstwem wykonujemy akrobację w powietrzu, którą miecze potrafią skutecznie utrudnić, a małe ostrze, którego nawet nie musimy trzymać w ręce nie przeszkadza nam w żadnym obrocie ciała albo wymachu którąkolwiek kończyną.

Długi miecz – podstawowa broń w średniowieczu, gdy toczymy otwartą walkę. Nie jest to jednak broń skrytobójcza, więc należy go używać tylko w ostateczności, np. w razie ucieczki z miejsca zbrodni. W miarę postępów w grze, miecz jest ulepszany i zadaje więcej obrażeń.

Krótki miecz – w otwartej walce krótka broń nigdy nie będzie tak skuteczna, jak długa, jednak miecz ma jedną zaletę: można nim kontratakować, co jest najlepszym ruchem w całej grze.

Sztylety do rzucania – bardzo przydatna broń. Ich mała waga i niewielkie rozmiary pozwalają doświadczonemu skrytobójcy zabić dowolnego przeciwnika jednym trafieniem. W czasie ich używania trzeba uważać, gdyż bohater ma ich ograniczoną ilość (5 sztuk na początku gry, z biegiem czasu ich liczba zwiększy się do 15).